Po ponad 16 latach istnienia z dniem 27.12.2019 roku Forum Izbica zostało zamknięte. Od dziś nie ma już możliwości tworzenia, edytowania oraz usuwania istniejących tematów i postów. Rejestracja nowych użytkowników została zablokowana.

Nadal możliwe jest przeglądanie forum, postanowiłem pozostawić wszystkie wpisy, gdyż szanuje czas użytkowników, poświęcony przy ich tworzeniu.

Uzasadnienie: Ponad cztery lata temu (27.11.2015 roku) nastąpiło ujednolicenie profilu strony Izbica Kujawska Online.
Od tego czasu publikowane są na niej treści związane wyłącznie z historią, kulturą i turystyką naszego miasta i gminy. Treści publikowane przez użytkowników na forum często nawiązywały do spraw związanych z lokalną polityką, konfliktami, interesami, co kłóci się z ideą istnienia serwisu. Dodatkowo dynamiczny rozwój mediów społecznościowych spowodował spadek zainteresowania forum, a liczba wpisów w ostatnim czasie znacząco się zmniejszała. Nie widzę sensu, by forum nadal pozostawało aktywne. Mam nadzieję, że decyzja spotka się z Państwa zrozumieniem.

BŁAŻEJ NOWICKI
Administrator Izbica Kujawska Online



Czego słucham - czego nie lubię słuchać.

Obejrzałeś ciekawy film? Czytałeś z wypiekami jakąś książkę? Wpadła Ci w ręce dobra muzyczna płyta? Podziel się swoimi wrażeniami z innymi !!!!

Czego słucham - czego nie lubię słuchać.

Postautor: Ptasiek » sob paź 21, 2006 7:29 pm

Ostatnio zmieniony śr gru 24, 2008 10:50 pm przez Ptasiek, łącznie zmieniany 1 raz
Awatar użytkownika
Ptasiek
generał
generał
 
Posty: 1260
Rejestracja: wt lut 07, 2006 8:46 pm

Postautor: Sensor » pt paź 27, 2006 11:09 am

Ha ha - osłabiło mnie określenie kogoś wielkiego (Demarczyk np.) "komunistyczny pieszczoch".Mam szacunek do ludzkich poglądów, ale takiej głupoty już dawno nie słyszałem (czytałem).Zatem Twoim zdaniem w czasach PRL nie powinny powstawać żadne piosenki (nota bene na najwyższym poziomie artystycznym)?To, co prezentują teraz te Kasie, Gosie i inne skowyczące gwiazdki jednosezonowe nawet nie umywa się do artysycznych dokonań Ewy Demarczyk, Maryli Rodowicz, czy Marka Grechuty - też z niegdyś z Piwnicy pod Baranami (którego tez moznaby nazwać pieszczochem komuny, jesli iść takim tokiem rozumowania).Myślę, że tak naprawe to rynek i ludzie oceniają artystów. Dlatego jedni znikaja ze sceny po pierwszej płycie, a innych słucha się przez lata.POza tym kto pisze i pisał piosenki dla tych wykonawców?Dla Maryli pisała Agnieszka Osiecka (też pieszczocha komuny?), Seweryn Krajewski, K Goertner itd.. Zygmunt Konieczny.Wiem, że komuś może pachnieć to archaizmami, ale to, jak długo "żyją" ich piosenki, jak są znane świadczy o ich geniuszu (nie wspomnę już o pieszczochu zaborców - Chopinie).Obawiam się, że w dzisiejszych czasach większość tych "gwiazd" typu Doda, czy Mandaryna jest tylko wykreowanymi przez media mydlanymi bańkami, które znikają bez sladu.Ps "Nie płacz Ewka" i "Autobiografia" też powstała za komuny. Twierdzisz, ze to PRL-owski szajs? i większą sławę zyska Doda ze swoimi "głęęębokimi tekstami"?(jedyne.. to, że jest ładniejsza od Grzecha Markowskiego i ma większe cycki)
Awatar użytkownika
Sensor
porucznik
porucznik
 
Posty: 323
Rejestracja: pn paź 02, 2006 9:40 am
Lokalizacja: Izbica

Postautor: Sensor » pt paź 27, 2006 11:20 am

Pisać się powinno w Wielkim Poście:) ale prawo kanoniczne nie zabrania przez cały rok :wink:
To tak na rozluźnienie.
Awatar użytkownika
Sensor
porucznik
porucznik
 
Posty: 323
Rejestracja: pn paź 02, 2006 9:40 am
Lokalizacja: Izbica

Postautor: Sensor » pt paź 27, 2006 2:47 pm

Chciałem jeszcze uzupełnić wypowiedź o kilka znań.
Nie da się zaprzeczyć, że dziś nie brakuje zdolnych i wybitnych muzyków i nieprawdą jest, jakoby w PRL tylko tacy robili kariery. Zawsze byli i geniali i beznadziejni - w każdych czasach.Jest tylko ważne, żeby ich poodróżniać. Najlepiej jednak weryfikuje czas i wolny rynek (nie media)
A płyta Sixteen za konia i pół królestwa to naprawdę złoty biznes:)Słuchałem jej kilkakrotnie. Moja lawa i Wenus jest jakie-takie, natomiast reszta - dno i wodorosty, ale rzecz gustu..
Awatar użytkownika
Sensor
porucznik
porucznik
 
Posty: 323
Rejestracja: pn paź 02, 2006 9:40 am
Lokalizacja: Izbica

Postautor: blazej » pt paź 27, 2006 3:07 pm

Słucham różnych odmian muzyki, od metalu przez rock na reggae skończywszy. Polecam zapoznać sie z takimi zespołami jak As I Lay Dying (zwłaszcza płyte "Frail Words Collapse") lub kawałek "Black Label" grupy Lamb Of God (niech polskie tlumaczenie owieczka boża was nie zmyli :wink: ) Nie sposób nie znać twórczości takich kapel jak Led Zeppelin czy Pink Floyd. Z reggae polecam Izrael, toruński Paraliż Band no i oczywiście Boba M. :wink: Ach, bym zapomniał - koniecznie warto posłuchać nagrań Toma Petty'ego, świetnie relaksują :D
Izbica Kujawska Online
URL: www.izbica-kujawska.com (dodatkowy: www.izbica-kujawska.pl)
e-mail: kontakt@izbica-kujawska.com

Obrazek
Awatar użytkownika
blazej
Administrator
Administrator
 
Posty: 485
Rejestracja: pt sie 01, 2003 10:25 am
Lokalizacja: Izbica Kujawska/Toruń

Postautor: Krespin » ndz paź 29, 2006 9:12 pm

Pytanie dość ogólnikowe i dla tego odpowiadam na nie tak

Słucham przeważnie Radia Zet i RMF Fm

Nie lubię słuchać Radia Maryja, teściowej, krzyku młodzieży na przerwach szkolnych i wycia psów

:lol:
Krespin
kapitan
kapitan
 
Posty: 374
Rejestracja: ndz mar 05, 2006 5:39 pm

Postautor: Ptasiek » ndz paź 29, 2006 10:20 pm

Ostatnio zmieniony śr gru 24, 2008 10:50 pm przez Ptasiek, łącznie zmieniany 1 raz
Awatar użytkownika
Ptasiek
generał
generał
 
Posty: 1260
Rejestracja: wt lut 07, 2006 8:46 pm

Postautor: Sensor » pn paź 30, 2006 7:41 am

Zgoda, ale to będzie polemika, bo nie moge się zgodzić ze wszystkim.Patrzę na to z punktu bardziej muzycznego.To czy Maryla tańczyła na stole na golasa - jest plotką tylko (jakies dowody, zdjęcia?)Słyszałem też, ze Anna Jantar nie zginęla - tylko zyje w haremie, a Elvis to na 100% był widziany.NIE byłem więc nie mówię.Z Dwojga wyobrażeń jednak wolę na pewno striptease Dody, który widziałem w necie :) Natomiast jeśli chodzi o poziom wyszkolenia muzycznego, to Doda musi się jeszcze długo uczyć i rozwiązywać po raz kolejny ten sam test na inteligencję, zeby dorównać Maryli Rodowicz, czy niezyjącej Annie German.Można nie lubić stylu w jakim śpiewają(śpiewały) - rozumiem, ale nie sposób pomylić się jeśli chodzi o emisję głosu, czy czystość. Na German mozna stroić instrumenty. Kiedyś nie spiewało się z play-backu, a niedawno słyszałem Dodę na zywca - masakra i krzaki, krzaki, krzaki.Prawie, jak Mandaryna :lol:
A teraz o pieszczochowaniu komuny:. Owszem - zgadzam się, z faktem, ze nie cacy było śpiewanie dla ludzi na akademiach czy Barbórkach (dziś artyści dają dupska spiewając w kampaniach wyborczych, czy reklamach pasztetu)NIe mniej jednak jesli ktoś chciał śpiewać publicznie - musiał się "opłacić" haraczem w postaci dania dupiny na w/w bankietach.No dobra -rozfilozofowałem się, a nie o to chodziło.Po prostu twierdze, ze za dawnych czasów poziom wokalny i instrumentalny był wyższy.I nie jestem w tym laikiem..
Awatar użytkownika
Sensor
porucznik
porucznik
 
Posty: 323
Rejestracja: pn paź 02, 2006 9:40 am
Lokalizacja: Izbica


Wróć do Kultura (m.in Muzyka, Film, Książka)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości

cron